W dniu 11 października 1932 znaleziono zwłoki 60-letniej Teodozji Sosińskiej, która mieszkała samotnie przy ulicy Nowej 242, w Sulmierzycach. Początkowo, po pobieżnych oględzinach miejsca zbrodni, sprawców nie ustalono. W wyjaśnieniu tego morderstwa, jak to często bywa, pomógł przypadek.

Jakiś czas przed śmiercią, Teodozja zamówiła nowe buty u miejscowego szewca Piotra Gorysia* . Buty te okazały się być najistotniejszym dowodem rzeczowym w procesie sądowym, jaki miał miejsce przed Sądem Okręgowym w Ostrowie Wlkp. Po przeszukaniu mieszkania denatki, która była dość zamożną kobietą, stwierdzono, że mord miał charakter rabunkowy. Poza walorami pieniężnymi zniknęły także owe buty. Działania dochodzeniowe doprowadziły, po jakimś czasie, do odnalezienia podobnych trzewików u braci Jana i Wojciecha Nawrockich. Wyjaśnienia Nawrockich, którzy twierdzili, że buty należą do ich matki nie przekonały policjantów. Dla śledczych najważniejsze było ustalenie, czy to może być obuwie zamordowanej. Na świadka powołano szewca, który potwierdził, że wykonywał takie buty dla zmarłej. Stwierdził, iż może udowodnić, że to jego robota, po pewnym eksperymencie. Po rozdzieleniu korków od obuwia wiedział już, że to są „jego” buty. Do ich wypełnienia użył tylko jemu znanego  materiału, który jednoznacznie identyfikował wykonawcę. Ponadto zostawiał tam tylko sobie znane znamiona. Zeznał to przed sądem. Oskarżeni, pierwotnie przed aresztowaniem, przyznali się do mordu, potem jednak , kiedy byli już w areszcie, zmienili zdanie. Po zapoznaniu się z zeznaniem szewca Gorysia, przyznali się do winy. Twierdzili, że nie mieli zamiaru zabijać Sosińskiej. Ta jednak w tym dniu wcześniej wróciła z kościoła i postanowili ją uciszyć, bo zaczęła krzyczeć. W konsekwencji doszło do uduszenia. Stało się  to w godzinach wieczornych, w dniu 10 października 1932. Prokurator zażądał dla nich kary śmierci. Sąd, uwzględniając młody wiek sprawców orzekł, w obu przypadkach, karę dożywotniego więzienia. Dalszy los sprawców nie jest znany.

*Piotr Goryś poległ w kampanii wrześniowej 1939 r.

Teodozja Sosińska została pochowana na starym cmentarzu odnośnik

Tekst: admin  25.07.2023  AM.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *